alternativa.org.pl

Muszę zainwestować trochę środków w mój dział sprzedaży. Siadła motywacja, umiejętności też są średnie. Nie chcę szkolić ludzi sam, skoro są specjaliści w tej dziedzinie. I takich właśnie szukam. Jeśli kogoś sensownego znacie to będzie zobowiązany za namiary.

U mnie w firmie szkolenia były bardzo dobre ale organizowaliśmy je we własnym zakresie. Ale słyszałam że są agencje jakby które się tym profesjonalnie zajmują i rezultaty są naprawdę interesujące.

O ile kojarzę to w Poznaniu Halibut robi takie rzeczy. Z tego co wiem mają dużo zleceń więc coś ich kursy dają. Może poszukaj w necie jakiegoś kontaktu do nich i sprawdź co mają do zaoferowania.

Ja widzę że na stonce piszą o tym - http://www.halibut.pl/szkolenia-sprzedazowe-i-z-obslugi-klienta/. Coś też słyszałem że są dobrzy w te klocki więc uderzaj i będziesz wszystko wiedział. Ogólnie jak chodzi o szkolenia sprzedażowe Poznań wygląda nieźle.

Nawet bardzo nieźle – w końcu to jest handlowe miasto, targi i te sprawy. Co jak co ale poznaniacy mieli zawsze handlową żyłkę i to się na przestrzeni lat nie zmieniło.

Ja wiem po sobie że przygotowanie dobrego sprzedawcy jest żmudnym i trudnym procesem. Ale warto ten trud podjąć bo inaczej skuteczność handlowa nie będzie zadowalająca. Mój szef na szczęście to rozumiał.

U mnie w byłej pracy nikt się szkoleniem nie przejmował. Albo były wyniki albo do widzenia. Efektem była rotacja pracowników i to naprawdę spora – szkoda bo parę fajnych koleżanek musiało odejść.

Jak nie masz szkoleń i jest spora rotacja to jest jeden wniosek – szef jest sknerą i chce zarobić bez własnych nakładów. A fakty są takie że wyjmuje się tylko wtedy jak się włoży. Taki jest biznes i im prędzej wszyscy to zrozumieją tym lepiej dla ich pozycji na rynku.

Też zauważyłam że wielu szefów chciałoby firmy prowadzić bezkosztowo. Tak się nie da. Inwestycje są konieczne i mogą wiele zmienić na lepsze.